Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Andrzej Feliks Żmuda

Utarło się, że boom na tenis stołowy w latach 80-tych wybuchł na fali sukcesów Grubby, Kucharskiego, Jakubowicza, Dryszela i spółki.

Tak, oczywiście – bo bez sukcesów nie ma promocji dyscypliny.

Jednak równie wielkie znaczenie miała postać wspaniałego i niepokornego dziennikarza Andrzeja Feliksa Żmudy.

Artykuł o dziennikarzu na www.onet.pl

To dzięki niemu i pasji do tenisa stołowego miliony Polaków mogły zobaczyć tenis stołowy w telewizji.

W tamtych czasach obok piłki nożnej i żużla tenis stołowy był najpopularniejszą dyscypliną sportową w naszym kraju.

Mecze Superligi gromadziły dziesiątki tysięcy fanów w hali i miliony przed telewizorami.

Mało kto nie znał wtedy nazwisk Grubba i Kucharski.

Odejście z telewizji publicznej – a właściwie wyrzucenie – pana Andrzeja Feliksa Żmudy w połączeniu z nieumiejętnością zagospodarowania ówczesnych sukcesów oraz prywatą i partykulizmem ówczesnych sterników dyscypliny skutkuje do dziś śladową obecnością w najważniejszych mediach.

Pan Andrzej był również poetą i krytykiem.

Pan Andrzej zmarł tragicznie w wypadku samochodowym.

Jego pasji do dyscypliny ze świata dziennikarstwa już potem nikt tak przekonywująco i skutecznie nie podzielał.

Mnie pasjonuje jego niepokorność i wartości, które sobą reprezentował.

Jak czytamy na www.onet.pl:

Wiele razy był karany, zawieszany, zdejmowany z anteny za swoją niezależność i za wypowiedzi, które nie wszystkim się podobały. Prowadząc wiadomości sportowe w „Dzienniku Telewizyjnym”, potrafił zaczynać od słów: „A teraz informacje, w które mogą państwo uwierzyć”. To nie mogło się podobać telewizyjnym decydentom – wspomina Zofia Czernicka, która związała się z Andrzejem Żmudą na dobre i na złe. 

Zapłacił za to zwolnieniem z pracy.

 

Jego zainteresowania były szerokie. Pasjonowała go polityka. Napisał m.in książkę legenda klanu Kenedych.

Ale się nie poddawał.

Myślę, że w wolnej Polsce byłby jednym z tuzów polskiego dziennikarstwa.

A i nasza dyscyplina dzięki jego osobie nie zostałaby tak zepchnięta na margines popularności sportowych dyscyplin w naszym kraju.

Andrzej Jakubowicz – jak wspomina – często komentował z nim ważne wydarzenia ze świata tenisa stołowego. escortstars

Andrzej Jakubowicz – legenda polskiego tenisa stołowego – znał osobiście tego nietuzinkowego dziennikarza i człowieka

Jak podkreśla: on (Andrzej  Feliks Żmuda) wypromował tenis stołowy.

Na zdjęciach poniżej nasz bohater (zdjęcia kolejno z www.onet.pl, www.wp.pl).

Andrzej Feliks Żmuda w Wkipedii

źródło: www.onet.pl, www.wp.pl, www.pl.wikipedia.org, informacje własne.

 

 

Andrzej Feliks Żmuda – tragiczny wypadek zakończył życie gwiazdy telewizjiAndrzej Feliks Żmuda

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze

czyt. / 3.06.2021

Teza, że wyrzucenie Andrzeja Feliksa Żmudy z telewizji ma wpływ na obecność tenisa stołowego w mediach jest mocno dyskusyjna, żeby nie powiedzieć bezsensowna. Łączenie wydarzeń sprzed ponad trzydziestu lat z tym, co dzieje się współcześnie nie jest specjalnie racjonalne. Nie znam dokładnie statystyk, ale wyczucie podpowiada mi, ze sukcesy Grubby i Kucharskiego były w pewien sposób zagospodarowane, o czym świadczy bardzo duża ilość grających czy to w klubach, czy amatorsko.
To po pierwsze. Po drugie Andrzej Feliks Żmuda wnosił do telewizji powiew świeżości, ale mimo sympatii do tenisa stołowego, raczej trudno byłoby go nazwać fachowcem. Jeżeli mnie pamięć nie myli, w jednym z komentarzy mówił, że Mikael Appelgren to obrońca.

czyt. / 3.06.2021

Możemy przeczytać „W tamtych czasach obok piłki nożnej i żużla tenis stołowy był najpopularniejszą dyscypliną sportową w naszym kraju”. Skoro tak, to ówcześni sternicy dyscypliny nie byli tacy źli? Bo jak tacy nieudacznicy mogliby spowodować wielki boom na tenis stołowy?
Co do popularności żużla byłabym ostrożna, bo w latach osiemdziesiątych chyba żaden żużlowiec nie znalazł się w dziesiątce najlepszych polskich sportowców Przeglądu Sportowego.
Po kolejne, prezentowana książka „Poezje” raczej nie jest autorstwa A. F. Żmudy tylko innego Żmudy, co jest zbieżnością nazwisk.

czyt. / 5.06.2021

Zamieszczony link, prowadzący do Wikipedii, odnosi się nie do bohatera artykułu A. F. Żmudy.

Z.S / 6.06.2021

Witam. Pomyłka. Przepraszam. Usunięty. Mało jednak ma to wspólnego z głównym przesłaniem artykułu.

Z.S / 6.06.2021

Wielki boom na tenis stołowy był spowodowany wynikami sportowymi Grubby, Kucharskiego i spółki. Doprowadzila ich do tego sportowa determinacja, wyjątkowy talent ipani Barbara Kowalska, która postawiła na nich z ramienia związku i resortu. Do tego mieliśmy wreszcie swojego dziennikarza w redakcji sportowej. Żużel był zawsze popularny w Polsce. Nie kojarzę może za dobrze, ale przełom lat 80-tych i 90-tych nie obfitował chyba w oszałamiające sukcesy międzynarodowe polskich żuzlowców. Stąd pewnie słabe wyniki w rożnego rodzaju plebiscytach.

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku