Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

DOZTS komentuje zarzuty ws. przeniesienia 2 OTK


Na stronach internetowych, które specjalizują się także w wyszukiwaniu afer i niesnasek w środowisku tenisa stołowego, zostało opublikowane pismo, sygnowane przez syna i ojca, Przemysława i Mariana Żaków.

Image

Sam idea wypuszczenia tego pisma nie ma zdrowych podstaw i jest przejawem szkodliwego działania na rzecz dolnośląskiego tenisa stołowego.

Na prośbę Przemysława Żaka w sierpniu, po długim wahaniu, Zygmunt Sutkowski podpisał (czego dzisiaj żałuje) wystąpienie do PZTS o przyznanie organizacji II OTK seniorów dla DOZTS Wrocław, ze wskazaniem lokalizacji na Legnicę.

Przemysław Żak i sekundujący mu ojciec Marian, podjęli się organizacji tego turnieju w Legnicy, szermując hasłem popularyzacji tenisa stołowego w Legnicy. Trzeba wiedzieć, że obaj panowie Żakowie mieszkają we Wrocławiu. Nie nawiązali oni żadnego kontaktu ze środowiskiem tenisa stołowego z Legnicy, które na miejscu mogło by im pomóc w organizacji tego turnieju.

W dniu 31. października 2007, czyli na miesiąc przed rozpoczęciem turnieju, Prezydium Zarządu DOZTS poprosiło Przemysława Żaka o przedstawienie informacji o przebiegu przygotowania organizacji II OTK seniorów. Trzeba wiedzieć, że zwyczajowo miesiąc przed rozpoczęciem turnieju na stronie internetowej PZTS jest podwieszany, przygotowany przez organizatorów, komunikat organizacyjny, określający lokalizację turnieju, zakwaterowania i warunki przeprowadzenia turnieju. Oprócz hoteli nie było innych danych, które są niezbędne do zamieszczenia w komunikacie organizacyjnym.

Na tym spotkaniu oprócz potwierdzenia zabezpieczenia zakwaterowania w prywatnych hotelach, panowie Żakowie nie przedstawili żadnego wiarygodnego dokumentu, gwarantującego sprawne przeprowadzenie imprezy. Nie przedstawiono rzetelnie zrobionego preliminarza, ani też gwarancji zabezpieczenia warunków przeprowadzenia II OTK seniorów (brak podstawowego sprzętu, brak sali treningowej, brak właściwego oświetlenia hali, brak internetu w hali, itp.).

Wyjaśnienia panów Żaków były tylko werbalne i w swoich wypowiedziach ciągle powoływali się na Prezydenta Legnicy, który ma im zapewnić warunki do organizacji tej imprezy.

Ponieważ nie było tych gwarancji na piśmie, na wyraźne życzenie Prezydium DOZTS Przemysław Żak zadeklarował się dostarczyć w piątek 2 listopada takie pismo. Bardzo dziwne pismo Przemysław Żak dostarczył do DOZTS w poniedziałek 5 listopada. Było to pismo na papierze firmowym Prezydenta Legnicy, ale bez żadnego podpisu i warunkujące przyznanie ewentualnej dotacji do imprezy od decyzji prawnika.

Wszystkie nasze dalsze zapytania o gwarancje były tylko potwierdzane słownie przez Przemysława Żaka.

Wobec braku jakiejkolwiek gwarancji prawidłowego przeprowadzenia II OTK seniorów, Prezydium Zarządu DOZTS podjęło w dniu 5 listopada (trzy i pół tygodnia przed rozpoczęciem turnieju) decyzję o przeniesienia imprezy, o którą występował DOZTS, a nie Panowie Przemysław i Marian Żakowie, z Legnicy do Brzegu Dolnego. W tym całym zamieszaniu mieliśmy szczęście, że hotel i hala w Brzegu Dolnym była tym czasie jeszcze wolna.

Po raz pierwszy w wieloletniej praktyce organizatora imprez w Brzegu Dolnym (30 centralnych i kilkanaście międzynarodowych) oraz współorganizatora wielu imprez międzynarodowych i centralnych w Polsce, nigdy nie spotkałem się z tak nieprofesjonalnym podejściem do organizacji poważnej imprezy. Brak pełnej wizji przeprowadzenia imprezy, brak znajomości wymogów organizacyjnych i regulaminowych, nienawiązanie kontaktu z osobami z lokalnego środowiska sportowego, ignorowanie opinii ludzi znających temat, zadufanie we własne umiejętności i nieomylność, opieranie zasad organizacji na przesłankach nie potwierdzonych realnymi gwarancjami.

Same gwarancje Prezydenta, które ostatecznie – do dnia przeniesienia imprezy – nie zostały potwierdzone, a na których panowie Żakowie budowali swoją wizję organizacji II OTK seniorów, nie wystarczą do organizacji poważnej imprezy. Do tego są potrzebni ludzie, którzy wiedzą jak to zrobić.

Mówienie, że nowy sprzęt (13 stołów, 9 numeratorów, 13 siatek, 9 stolików sędziowskich oraz 120 płotków) warty około 40 tysięcy złotych, bez wiarygodnej umowy z poważnym kontrahentem, zostanie dostarczony z Niemiec przez firmę Modest, jest naiwnością, w którą nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy. Czyżby zaplanowali przerzucenie całego tego sprzętu na trzy dni przed turniejem z Brzegu Dolnego do Legnicy ?

Również mówienie, że impreza w Legnicy przyniesie zysk około 5 tysięcy złotych nie jest wiarygodne w ustach Przemysława Żaka, który już raz zorganizował jedną imprezę tenisa stołowego, na której DOZTS miał sporo zarobić, a dopłacił do niej 2 tysiące złotych.
Dziwne jest też tłumaczenie panów Żaków, że chcą promować tenis stołowy, jak samo środowisko sportowe w Legnicy było zdziwione, że ludzie z Wrocławia „wciskają” im imprezę, do której organizacji nie mają praktycznie żadnych warunków.

Zastanawiające jest więc stanowisko Żaków, którzy formalnie nie byli organizatorami II OTK i nie oni odpowiadali za jego właściwą organizację; PZTS zlecił to DOZTS-owi. Nie panowie Przemysław i Marian Żakowie odpowiadają za właściwy poziom organizacyjny turnieju lub jego plajtę, lecz panowie Sutkowski i Chrabąszcz.

W swojej pysze pan Marian Żak (jakoby on był decydentem w tej sprawie, sic !) zadzwonił na Śląsk z propozycją, aby Zawiercie wzięło ten turniej do siebie, gdyż on nie chce, aby był zorganizowany w Brzegu Dolnym. Co za buta !

Co więc pchało Żaków do organizacji tego turnieju w Legnicy ? Wątpliwa promocja, może korzyści materialne, czy też umyślne działanie na szkodę Dolnośląskiego Związku Tenisa Stołowego ?

Zaciekłość z jaką walczą (wydzwaniali niemal do wszystkich decydentów Polsce oraz „spłodzili” rzekomą skargę) w przegranej sprawie, nie mając nigdzie poparcia (Prezydium PZTS zaakceptowało II OTK w Brzegu Dolnym), świadczy o tym, że nie jest to czysta chęć promocji tenisa stołowego w Legnicy. A więc co …. ?

Czy teraz z panami Przemysławem i Marianem Żakami, z ich urażoną ambicją i stwierdzoną ich działalnością na szkodę DOZTS, będą chcieli współpracować inni działacze z Dolnośląskiego Związku Tenisa Stołowego ?

 

Władysław Chrabąszcz

Członek Zarządu DOZTS

źródło: www.dozts.pl

 

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku