Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Krzysztof Piwowarski pisze

Co to będzie, głośno wszędzie, w PZTS głucho wszędzie!!!

Czy to dobrze, czy źle, też pytanie?

PZ Kol. awantura bez trzymanki, PZN zbliża się awantura, PZTS cisza, odkąd TW RADEK odszedł, jednakże, sprawa z Radkiem jakoś przycichła, czyżby chodziło o patent na zapomnienie?

Pewien portal zajmujący się ts, grzmi, trener kadr niepełnosprawnych wyrzucony, przyczynili się do tego zawodnicy, którzy nie chcą tej osoby na tym stanowisku. Osoba trenera EM nie jest z mojej bajki, w szufladzie leży mój pozew przeciw o zniesławienie, jednakże w części technicznej, jest to dobry trener, można mieć zarzuty, co do umiejętności interpersonalnych, i to wielkie, jednakże to co głosi niewymieniony z nazwy i adresu portal, to jest kłamstwo i pomówienie, i takie działanie mnie brzydzi.

Oczywiście z tego, co mi wiadomo, co z trenerem EM, trenerem pozostaje do czasu osiągniecia wieku emerytalnego!?

Czas mgieł, śnieżyc.

Mgła tajemnicy skrywa za to odpowiedź, co z członkami zarządu, i samym zarządem, szczególnie, że wątpliwe jest sprawowanie tych funkcji w zarządzie przez paru jego członków. Czy nowe wybory, jeżeli tak, to kto w następny w kolejności dorwie się do władzy.

Czy domniemany desant gdański byłby właściwym rozwiązanie?

Pytanie, i odpowiedź retoryczna.

Igrzyska Olimpijskie.

Rok 2024, Paryż, Igrzyska Olimpijskie, a w nich nowa dyscyplina sportowa E-SPORT, futurystka, czy fakt. Według mnie stanie się to w tym roku, i e-sport dołączy do sportów olimpijskich, spełnia wszystkie warunki, ma potężnych sponsorów, itd.

Co to dla nas oznacza, że być może to ostatnie 6 lat w tym ładzie organizacyjnym, regulaminowym, i przejdziemy do tej samej niszy jak ping pong.

Poniżej zamieszczam kierunki kontroli, jaki NIK zamierza przeprowadzić w sferze sportu wyczynowego w roku 2018.

DEPARTAMENT NAUKI, OŚWIATY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO (KNO)

2-4 kwartał 2018; 33. P/18/024 Kształcenie i doskonalenie zawodowe trenerów sportu wyczynowego

Pytanie definiujące cel główny kontroli: Czy istniejący system kształcenia i doskonalenia trenerów sportu wyczynowego zapewnia wykwalifikowaną kadrę?

Kategoria kontroli: Zgodności (badanie, czy przedmiot kontroli jest zgodny z przyjętymi w charakterze kryteriów normami, wynikającymi z przepisów prawa, ustalonych regulacji, uchwał budżetowych, polityk, kodeksów, umów oraz ogólnie uznanych zasad)

Polski tenis stołowy jest wprost zależny, od jakości szkolenia. Polscy instruktorzy, trenerzy na arenie między narodowej nie liczą się (są wyjątki, ale oni zostali wykształceni za poprzedniego systemu). Niewykształceni, nie skorzy do zdobywania wiedzy, ba wręcz niezachęcani do jej nabywania, to jeden z fundamentów upadku polskiego tenisa stołowego.

Ostatni super program szkoleniowy nadzorowany przez PZTS skończył się ponad 7 lat temu, od tego czasu nie ma nic. Związek, który zarządza tak trudną dyscypliną jak tenis stołowy, nie potrafił przez ten czas niczego zbudować, wstyd, i płakać się chce. Setki domorosłych trenerów, instruktorów otwiera akademie tenisa stołowego, które tyle mają wspólnego z profesjonalnym, akademickim szkoleniem, co zupa mleczna z pomidorową.

Tzw. licencje trenerski PZTS mają, co najwyżej na celu wyciagnięcie dodatkowe kasy, niż faktycznie weryfikowanie kwalifikacji, „fałszywe licencje” dają złudne przeświadczenie o fachowości kadry szkoleniowej.

Związek, którego jedynym celem nie jest rozwój dyscypliny, ale tworzenie układów, wzajemnych powiązań, nie zasługuje na poważne traktowanie i powinien jak najszybciej przejść recykling, by wyrwać się z takiego ukierunkowania i przeskoczyć na inny tor rozwoju, jeżeli jeszcze zdąży załapać się na zmiany.

Od 5 lat gramy piłeczką plastikową!!!

Czy już można podsumować, co się zmieniło w tenisie stołowym, gdy na nasze stoły już definitywnie zawitała piłeczka 40+. Tenis stołowy tak naprawdę jeszcze nie uległ do końca przemeblowaniu, piłeczka 40+ przemeblowała troszkę technikę, wymusiła zmiany treningowe, zmieniła trochę psyche zawodników, ale te zmiany dla laika nie są widoczne, dalej można podziwiać wymiany kontr top spinowe, które tak lubi, ale że laik tego nie widzi mogę zrozumieć, ale że nie widzą tego domorośli akademicy to już jestem zdziwiony.

Nastał czas doskonałego bloku, czas bocznych rotacji, obniżył się środek ciężkości, półwolej urósł do podstawowego uderzenia, takie czasy pomieszania pingponga z tenisem stołowym rodem z lat 60.

Czy coś się zmieni, myślę, że już niedługo usłyszymy o super okładzinach, przy których te obecne wydadzą się prehistorią.

Ja czekam na zawodnika, który odkryje, że 1 strefa to jego ojczyzna, i w ten sposób zdominuje obecny tenis stołowy, i go zrewolucjonizuje.

Krzysztof Piwowarski

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku