Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Krzysztof Piwowarski pisze: Laur urodzinowy

12 listopada – Jerzy Grycan obchodzi swoje urodziny, człowiek, osobowość polskiego i nie tylko polskiego tenisa stołowego, postać nie tyle kontrowersyjna, bo jakie może wzbudzać kontrowersje, ile wzbudzająca wśród abderytów strach przed posiadaną kompetencją. Okrzyknięty przez kołków, ciołków, szamanem, sekcistą.

Jerzy Grycan człowiek który chce zmienić polski tenis stołowy, wyznaczając mu marszrutę będącą „wielkim marszem” polskiego tenisa stołowego.

Znamy się parę lat, Jerzy Grycan był dla mnie przewodnikiem w świecie sportu, dla mnie, który był związany z biznesem, wniósł świeżość do tego spojrzenia, ale także dał mi nową perspektywę na widzenie sportu, w szczególności na jego formułę organizacyjną, koncept rywalizacji.

Pozwolił mi wskoczyć na inny poziom sportu, spojrzeć na jego wypaczenia, złe zachowania, niegodziwości, które burzyły idealistyczny obraz sportowej rywalizacji.

Jerzy Grycan w pewnym sensie stał się moim mentorem, szczególnie gdy zawierzył mi swoje opowieści z podróży po świecie tenis stołowego. Uwierzyłem i nadal wierzę w szlachetność jego ówczesnych czynów.

Jerzy Grycan jest jedynym polskim człowiekiem tenisa stołowego, który zaryzykował, i uwierzył w swoją gwiazdę, gwiazdę posłannictwa i pragnie zostać przewodnikiem, jedynym przewodnikiem polskiej myśli trenerskiej.

Czy Jerzy Grycan ma do tego prawo, ale nie może zapominać, że nie jest jedyny, że jest wiele dróg osiągnięcia  mistrzostwa, że klasę trenera nie wyznaczają osiągnięte przez niego tytuły naukowe, ale tytuły zdobyte przez zawodników/czki w bieżącym czasie, a nie w historycznym okresie.

O wartości myśli trenerskiej nie decyduje ilość wydanej literatury, ale jej skuteczność w edukacji.  Można wierzyć w skuteczność leczenia zimną wodą, aspiryna i witamina C, jednak nie na wszystko pomagają. W sporcie też jest podobnie, nie każda metoda się sprawdza.

Jerzy Grycan zasługuje na super życzenia, bo mimo milczenia zainteresowanych zmusza ich do refleksji, do krytycznego spojrzenia na swoją rolę jako trenera, zawodnika, działacza.

Jerzy mimo dzielących nas różnic w podejściu do NPRTS 18-32 życzę ci szczęścia, sukcesu, bo twój sukces jest sukcesem nas wszystkich kochających tenis stołowy.

 

Z okazji 100-lecia polskiej państwowości wszystkim którzy czują się Polakami wszystkiego najlepszego, jednocześnie z okazji ukazania się 100 lat temu po polsku, w jednej z krakowskich gazet, opisu i przepisów gry w pingponga uczestnikom tegorocznych (25.11.18: pzts.pl) Mistrzostw Polski w pingponga doskonałego grania w sportowej atmosferze.

Krzysztof Piwowarski

Komentarz: dzisiał wysłałem do Jurka mail następującej treści:

Jurek wszystkiego najlepszego z okazji Twoich urodzin.

Ode mnie i od mojej całej pingpongowej rodziny.

Zdrowia, powodzenia w życiu zawodowym i prywatnym.

Dalej twórz, szukaj nowych dróg i pokazuj je innym.

Zbyszek Stefański

A mi w pamięci staje jedna znamienna scenka z początku lat 90-tych.

Aktorzy: Jurek Grycan, Adam Giersz

Statyści: Zbyszek Stefański, śp. Andrzej Kawa.

Treść sceny: Adam Giersz próbuje przekonać Jurka o wyższości kroku odstawno-dostawnego nad krokiem skrzyżnym, który jakoby ma być szybszy, niż ten pierwszy….

Z.S

 

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze

Ibiz / 14.11.2018

Czyli świadków nie ma. Zbyszek ciągle w latach 90-tych. Nic sie nie zmienia, tylko dzieci coraz starsze i nie polskie

Z.S / 14.11.2018

Głupoty chlopie piszesz, że głowa boli. Co do świadków – ja jeszcze żyję. Jurek Grycan chyba też.Po prostu można mi nie wierzyć. Ale to mnie interesuje jak zeszłoroczny śnieg, bo wiem, że mówię prawdę. Żyjemy w latach 10-tych, a nie 90-tych chyba? Ale głupota i prywata z lat tamtych ma wpływ na dni dzisiejsze. Dlatego o tym piszę i będę pisał. A dzieci choś starsze, to mają polskie obywatelstwo i polskie paszporty. I tak zostanie póki bedę miał na to wpływ. O reszcie zdecydują one same i Bóg. Poza tym na drodze do osiągnięcie przez nie medai na ME, czy MŚ stoją góry lodowe, które trzeba przejść. Ale i tak jestem już z nich dumny.

Ibiz / 17.11.2018

Niekoniecznie głupoty, raczej złośliwości. Dzieci z pewnością mają polskie paszporty ale w kadrze Polski nie zagrają. Nie czujesz dysonansu. Ciągle mieszasz w polskim kotle a tak naprawdę to ciebie nie ma w PL. Na niemieckim rynku siedzisz cicho. Natomiast na polskim to ho ho. A ile ciebie Zbyszku nie ma? 20 lat? Rad, dwa razy do roku na obozach i to też nie w Gdańsku chociaż tutaj są twoje tenisowe korzenie.

Z.S / 17.11.2018

Aż tak daleko nie sięgam. Wbrew pozorom najważniejszę, że maja zajęcie i marzenia. Nie ma żadnego zainteresowania ze strony polskiej strony, więc temat automatycznie upada.

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku