– Podczas ostatnich Mistrzostw Europy nasze kadetki wypadły słabo, były 22. Zajęły ostatnie miejsce w grupie, przegrały baraż o otrzymanie się w najlepszej „16” z Litwą 2:3. Mistrzostwa w Rumunii to już zupełnie inna historia. Przyznam, że tegoroczne rezultaty są dla mnie zaskakujące, bo nasze kadetki wystartowały z bardzo trudnej pozycji. Awans do najlepszej ósemki w Europie to ogromny sukces – przyznaje dyrektor sportowy PZTS, Stefan Dryszel.

Z Mołdawią kompletem punktów popisała się Anna Brzyska z PKS-u Kolping Jarosław. Najpierw pokonała Natalię Brinzę (15 rakietę w Europie), a później w decydującej grze odprawiła jej siostrę – Vitalinę (57). Ważne „oczko” dodała Ilona Sztwiertnia z krakowskiej Bronowianki, która w meczu nr 2 ograła, podobnie jak Brzyska, Vitalinę Brinzę.

– Siódme miejsce przed mistrzostwami brałbym w ciemno! To, że graliśmy o medal świadczy o dobrej i mądrej grze zawodniczek. Metodą „małych kroczków” dotarliśmy do ćwierćfinału. Istotne było to, że wszystkie zawodniczki znam bardzo dobrze, bo rywalizujemy ze sobą podczas turniejów ogólnopolskich. Dobrze przepracowaliśmy dwa obozy w Gdańsku i Cetniewie, dodam, że w doskonałych warunkach. Anna Brzyska ograła wiele wyżej rozstawionych od siebie zawodniczek.
W meczach o miejsca 5-8 zagrały jeszcze zawodniczki, które będą za rok kadetkami czyli Ilona Sztwiertnia i Brzyska. Wspomnę też mądrą grę Elżbiety Kwiatkowskiej w kluczowych momentach ważnego meczu z Węgrami.
Na koniec gratulacje należą się trenerom klubowym zawodniczek czyli Markowi Chrabąszczowi, Mateuszowi Czernikowi, Maciejowi Karmolińskiemu oraz Krzysztofowi Niemcowi – podsumował trener kadry, Marcin Jarkowski.

MOŁDAWIA – POLSKA 2:3

BRINZA Natalia – BRZYSKA Anna 1:3 /11:8, 9:11, 6:11, 4:11/
BRINZA Vitalina – SZTWIERTNIA Ilona 1:3 /5:11, 11:8, 5:11, 9:11/
BRINZA/BRINZA – KWIATKOWSKA/KRÓLIKOWSKA 3:2 /11:6, 11:4, 3:11, 7:11, 11:5/
BRINZA Natalia – SZTWIERTNIA Ilona 3:2 /11:6, 7:11, 11:13, 11:2, 11:7/
BRINZA Vitalina – BRZYSKA Anna 1:3 /6:11, 13:11, 10:12, 11:13/