Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Roboczy test okładziny okładziny Dr. Neubauer Gorilla

Testowana okładzina ma podkład o grubości 0.6 mm. Zainteresowany nowymi wynalazkami słynnego doktora ze Szwajcarii postanowiłem sam sprawdzić walory okładziny. Według planów i zapewnień producenta nowy produkt powinien zastąpić wycofane z gry długie czopy.

Image

Testowana okładzina jest gładka, ale jej wygląd jest połączeniem wyglądu klasycznych okładzin antytopspinowych z jednej strony oraz okładzin z długimi czopami.

Pod spodem przecież gładkiej i mało przyczepnej powierzchni widać bowiem ciemne okrągłe czopy odwrócone do wewnątrz. Ich rozmiary są podobne do klasycznych czopów w okładzinach defensywnych typu "Feint long" firmy Butterfly, czy "Grass" firmy Tibhar.

To wyżej opisane połączenie wyglądu dwóch rodzajów okładzin w zasadzie oddaje też wrażenia z gry testowaną okładziną, która próbuje łączyć walory antytopspinów i długich czopów.

W grze obronnej z tyłu można piłce nadać stosunkowo dużą rotację dolną. Jest ona znacznie silniejsza niż w przypadku klasycznych okładzin antytopspinowych, jednak nie tak mocna jak przy długich czopach defensywnych.

Drugą zaletą tej gumy w grze obronnej z tyłu jest możliwość "mieszania" rotacji dolnych o różnym natężeniu z piłką bez rotacji tzw. pustą. Jest to duża przewaga w stosunku do np. okładzin z długim czopem, gdzie jest praktycznie niemożliwe granie z tyłu piłką pustą.

Przy podcięciu przy stole piłka w różny sposób oddaje rotacje przeciwnika. Jednak w tym przypadku potrzeba czasu na opanowanie podcięcia przy stole. Piłka wykonuje mniej lub bardziej niekontrolowane harce. Jednak myślę, że po 2 – 3 tygodniach treningu będzie można wykorzystać walory tej okładziny grając podcięciem na stole. Dużym walorem jest też możliwość nadawania piłce dolnej rotacji po podcięciu przeciwnika. Kiedy to się połączy z pustym podcięciem i pchnięciem piłki to może to być silna broń w grze.

W grze na stole można łączyć podcięcie z tzw. pchnięciem piłeczki (push) najlepiej zaraz po odbiciu.

Przy bloku jest stosunkowo mała kontrola. Szczególnie jest to widoczne przy bloku po silnym, rotacyjnym topspinie przeciwnika. Jednak efekt bloku zbliżony do gum z długim czopem, niż do typowych antytopspinów.

Piłka po bloku jeśli jest już na stole to ma stosunkowo mocną dolną rotację i trochę "harcuje". Utrudnia to obserwację piłki przeciwnikowi. Nie wiadomo też często do końca, gdzie piłka wyląduje na stole. Jednak moim zdaniem niepewny blok jest chyba największą wada Gorilli.

Można też próbować uderzać piłkę z bekhendu, czy forhendu. Trzeba przy tym mocno otworzyć rakietkę, bądź jeśli już uderzyć klasyczną techniką smeczu to bardzo mocno, żeby piłka zachowała płaski tor lotu. Jeśli atak znajdzie się na połówce przeciwnika to z reguły jest to uderzenie przynoszące punkt.

Jest to spowodowane tym, że piłka ma dużą rotację dolną praktycznie uniemożliwiającą odbicie piłki na drugą stronę. Uważny obserwator może więc wyciągnąć słuszny wniosek, że efekt ataku jest zbliżony do efektu ataku okładzin z długimi czopami. Warto jednak dodać, że wykonanie ataku testowaną okładziną wymaga bardzo dobrego czucia piłki i znajomości okładziny.

Podsumowując: Gorilla mnie mile rozczarowała, bo w zadowalający sposób łączy efekt gum antytopspinowych z gumami z długimi czopami, co chyba do tej pory nie udało się żadnej okładzinie. Testowana okładzina ma przy tym stosunkowo wysoki efekt zakłócający. Jednak pełne wykorzystanie jej wszystkich walorów wymaga cierpliwego, rzetelnego treningu.

Wszyscy przecież wiemy, że z okładzinami tego typu jest jak w życiu z kobietami.

Zaniedbywane mogą cię zdradzić.

Zbyszek Stefański

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku