Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Sobota pod znakiem gier mieszanych

Dzisiejszy dzień przebiegnie w Rzeszowie pod znakiem gier mieszanych. Rano rozegrane zostaną pierwsze rundy turnieju gier mieszanych, ćwierćfinały w południe, półfinały wczesnym popołudniem, a finał zaplanowano na godzinę 19:00.

Image

Dzisiaj rozegrane zostaną także ćwierćfinały i półfinały gier podwójnych i gier pojedynczych seniorek i seniorów.

Pary mieszane, na których skupia się uwaga to: zwycięzcy z ubiegłego roku – Jakub Kosowski i Xu Jie, a także Paweł Chmiel z Anną Jantą-Lipińską, Bartosz Such z Magdaleną Górowską i Daniel Górak z Magdaleną Cichocką. Każda z tych par to potencjalni kandydaci do tytułu mistrzowskiego.

Przed południem w Rzeszowie jeszcze senna atmosfera.

Zdecydowanie najszybciej poradzili sobie z przeciwnikami – Magdaleną Sikorską i Karolem Szarmachem – Ania Janta-Lipińska i Paweł Chmiel, którzy gładko wygrali swoją pierwszą grę, 11-5, 11-4, 11-5. (bardzo kobieco wygląda Ania, która jako jedyna seniorka gra tutaj w spódniczce)

Pierwszego i drugiego seta przegrali za to – z parą Katarzyna Listwoń i Mateusz Czernik – zdecydowani faworyci Xu Jie i Jakub Kosowski, udało im się wygrać trzeciego seta, zdecydowanie wyszli też na prowadzenie w secie 4 – 8:5, 9:5 i wygrali tego seta do 8, podobnie jak piatego, decydującego, którego wygranie zapewniło im awans do dalszych gier.

Nieco wysiłku kosztował parę Such-Górowska awans do dalszych rozgrywek, swoje sety wygrywali na przewagach: 12-10, 12-10, dopiero trzeciego seta wygrali zdecydowanie 11-4. Zmierzyli się oni z Małgorzatą Derlich i Jarosławem Girulskim.

Zupełnie bez wysiłku awansowali natomiast Daniel Górak i Magdalena Cichocka, którzy w trzech setach pokonali parę Katarzyna Sabat/Mateusz Gołębiowski.

Komentarze:

Ciekawą postacią jest Rafał Utylski, który gra w tenisa stołowego już od 15 lat, ale dla którego dopiero od wieku seniora przyszedł czas dobrych wyników.

W czasach młodzików, kadetów i juniorów nie udawało mi się awansować na żaden OTK. Dopiero od kiedy jestem seniorem gram lepiej. W wakacje nie miałem co robić więc trenowałem dwa razy dziennie i stąd wzrost formy. Teraz jestem już na trzecich Mistrzostwach Polski, bardzo ciekawa impreza, szczególnie dla mnie, zawodnika, który gra od czasu do czasu. Bardzo fajnie jest poczuć klimat zawodowstwa.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku