Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Test okładziny Apollo

Wziąłem pod lupę najnowszy produkt chińskich producentów. Okładzina jest reklamowana jako najszybsza guma wszechczasów chińskiej produkcji z efektem świeżego kleju.

Testowana okładzina jest na maksymalnym podkładzie z użyciem deski All+.

Podkład jest średnio-twardy (38°-40°)

 

Już na pierwszy rzut oka zwraca wręcz ekstremalnie klejąca powierzchnia.

 

Okładzina wręcz jak magnes lgnie do piłeczki.

 

Nie trzeba się specjalnie natrudzić, by lekko przyciskając okładzinę do piłeczki zawiesić tą ostatnią w powietrzu.

 

Oczywiście świadczy to kontroli.

 

Potwierdzam – okładzina ma wręcz rewelacyjną kontrolę!

 

Jak jednak z szybkością?

 

Odbijając piłeczkę po raz pierwszy połwolejem ma się wrażenie, że piłka jest bardzo wolna.

 

Jednak przecież siła i rotacja włożona w ruch jest stosunkowo mała i tak właśnie reaguje testowana okładzina.

 

Po chwili grając już topspinem wpada się wręcz w osłupienie.

 

Piłka po koźle nabiera bardzo dużego przyspieszenia.

 

Porównując ją z konkurencyjnymi okładzinami innych bardziej znanych firm stwierdzam, że parametry szybkościowe są, co najmniej na tym samym poziomie jeśli nie lepsze.

 

Natomiast na pewno Apollo wyprzedza większość (jesli nie wszystkie) innych okładzin z wbudowanym efektem świeżego kleju w parametrach rotacji.

 

Nie jest większym problemem zagranie topspina po silnie podciętej piłce przez przeciwnika.

 

Warto więc zastanowić się nad użyciem okładziny Apollo w aspekcie poprawy umiejętności gry na obronę?

 

Guma może też być przydatna w nauce nadawania piłce rotacji.

 

Piłka wręcz klei się do rakietki i trenujący zawodnik czuje rotację.

 

Dużą zaletą jest też niekonwecjonalny tor lotu piłki i moment odskoku od stołu.

 

Przysporzy to wielu przeciwnikom na pewno wielu kłopotów.

 

Trudno mi się wypowiadać na temat trwałości okładziny, bo ta nowa wersja Apollo jest nowością na rynku.

 

Na pewno cenowo wyrób jest atarkcyjny.

 

Jego cena w sklepie wynosi 89.00 zł i bije na głowę konkurencję.

 

Apollo świetnie się sprawdza przy serwie, odbiorze i krótkich technikach.

 

Wszystko dzięki możliwości nadawania piłce ekstremalnych wręcz rotacji przy zachowaniu (naprawdę!) bardzo dobrej kontroli (odbiór, krótkie techniki).

 

Efekt kliku jest wytłumiony i przypomina w odgłosie inne konkurencyjne, popularne w naszym kraju, czy w Niemczech okładziny (np. Tenergy, X-Plode).

 

Zalecam częste stosowanie środków czyszczących i konserwujących okładzinę ze względu na bardzo klejącą powierzchnię górną okładziny.

 

Okładzina jest stosunkowo ciężka.

 

Dlatego zalecam jej używanie w połączeniu z dość lekkimi deskami  85 – 90 gr. lub przez zawodników lubiących grać cięższym sprzętem.

 

Przeznaczenie okładziny: styl ofensywny zarówno blisko stołu jak i w półdystansie, styl defensywny pod warunkiem, że obrońca ma dobry atak i wchodzi często w kontratopspin.

 

Testowana okładzina jest na pewno ciekawą alternatywą dla graczy lubiących silną grę topspinową, ale ceniących kontrolę uderzeń.

 

Kiedy do tego dodać niezwykle atrakcyjną cenę i aspekt szkoleniowy (nauka rotacji) czyni to wyrób firmy Milky Way niezwykle konkurencyjnym produktem.

 

Po dłuższym testowaniu okładziny można dostrzec w niej inne zalety.

 

Okładzina okazuje się niezwykla atrakcyjna w grze defensywnej…

 

Piszę to świadomie będąc sam obrońcą.

 

Rewelacyjna kontrola, długi kontakt piłki z okładziną i możliwość nadawani piłce bardzo dużej rotacji dolnej to przecież parametry niezbędne w grze defensywnej gładką okładziną.

 

Wszystko – to przypominam – przy bardzo wysokich, jeśli nie wręcz ekstremalnych parametrach szybkości.

 

Bardzo istotna jest też łatwość nadawania piłce pustej rotacji.

 

Przy podkładzie 1.8 okładzina może teć być bardzo przydatna dla bardziej klasycznych defensorów rzadziej atakujących i od czasu do czasu lubiacyzch zaskoczyć przeciwnika smeczem.

 

 

 

 

 

Zbyszek Stefański

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku