Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Trenerskie obserwacje

Wielokrotnie na łamach tego portalu wypowiadałem się na tematy szkoleniowe.

Sam jestem trenerem i zawsze chciałem dzielić się własnymi doświadczeniami i wiedzą o tenisie stołowym.

Tak jest i teraz.

Dzisiaj będzie o pewnych kompetencjach, którymi – moim zdaniem – powinienen charakteryzować się szanujący siebie szkoleniowiec niezależnie od wieku.

Wiele lat obracam się w międzynarodowym środowisku trenerów tenisa stołowego.

Znam osobiście wielu szkoleniowców różnych narodowości w wielu krajach.

Pracuję, współpracuję z nimi na co dzień.

Wymieniam poglądy, dzielę się doświadczeniami, obserwuję i wiem, że jestem obserwowany.

Ostatnio rzucają mi się 2 tematy żywotnie związane związane z zawodem trenera z którymi chciałbym się z Państwem podzielić.

Oto one:

  1. Częsty brak podstawowej wiedzy z zakresu psychologii i pedagogiki sportu u trenerów
  2.  Małostkowość i postrzeganie dyscypliny przez pryzmat prywatnych korzyści i ambicji

Zajmę się tymi tematami w 2 osobnych artykułach.

CZĘSTY BRAK PODSTAWOWEJ WIEDZY Z ZAKRESU PSYCHOLOGII I PEDAGOGIKI SPORTU.

Nie rozumiem dlaczego mimo coraz większej świadomości znaczenia psychologii i pedagogiki postępowania w szkole, na treningu, pracy, czy w domu tak wiele osób jednocześnie ignoruje ich znaczenie.

Może to grzech zaniechania?

Może lenistwo, ignorancja, czy glupota?

Pewnie wszystkiego po trochu.

Jedno wiem – prowadzi to do zmarnowania wielu talentów i demotywuje rodziców, dzieci, czy pasjonatów tenisa stołowego do jakiekolwiek dzialania.

Ileż mógłbym dać przykładów skandalicznego  z punktu widzenia psychologii, czy pedagogiki postępowania trenerów wobec zawodników.

Padłyby tutaj nazwiska wielu znanych nazwisk, ale nie w tym rzecz.

I jest to niestety niezależne od kraju, czy narodowści.

Myślę, że przy naborze na odpowiedzialne stanowiska trenerskie w narodowych federacjach, zwiąkach, czy znaczniejszych klubach oprócz znajomości czysto praktycznych dyscypliny kandydat powinien zostać poddany testom kompetencyjnym z zakresu psychologii, czy pedagogiki.

Nie musiałaby to być wiedza książkowa, ale sprawdzenie kompetencji psycho-pedagogicznych w konkretnych sytuacjach.

Niech to będzie np. rozmowa z załamanym podopiecznym po jego porażce w ważnym spotkaniu.

Albo rozmowa telefoniczna z klubowym trenerem swojego podopiecznego w reprezentacji kraju.

A może zainscenizować sytuację, gdy zawodnik spóźnia się 5 minut na rozgrzewkę i rozmowę przed półfinałem ME.

Zrugać teraz, czy później? A może wcale po zwycięstwie? Przecież jutro już finał…

Co powiedzieć przed finałem MP tuż przed rozpoczęciem gry?

Jak zareagować na jednorazowe spożycie alkoholu podczas zgrupowania reprezentacji?

Jak przeprowadzić rozmowę z ambitnym rodzicem niesamowitego talentu? Pozwolić ingerować kosztem samodzielnych decyzji trenerskich, czy też może walczyć za trenerską niezależność kosztem rezygnacji z uprawiania sportu przez dziecko za namową rzeczonego taty , czy mamy.

Odpowiednia wiedza i właściwe postępowanie może zdziałać cuda lub zaprzepaścić wszystko.

Wystarczy jedno niewinne zdanie przed ważną grą typu: TY NA PEWNO WYGRASZ, by zmarnować efekty wielomiesięcznej pracy.

O ile nierzadko można znaleźć kogoś z bardzo dobrą wiedzą praktyczną o tyle odpowiednio trudno o szkoleniowców psychologów, czy trenerów psychologów

Co z tego, że ten, czy inny nauczy danego uderzenia, gdy np. trenując swoje dziecko jednocześnie z dziećmi innych traktuje tych ostatnich niesprawiedliwie. Jeśli ktoś wyróżnia się talentem, czy pracowitością to pozostali muszą wiedzieć, że i oni odpowiednio pracując zawsze będą mieli swoją szansę. I niezależnie od osiąganych wynikow będą doceniani za swoje poświęcenie dyscyplinie.

Wielu niekompetentnych trenerów, szkoleniowców, instruktorów, sztundziarzy trenuje nasze pociechy!

Leczą swoje kompleksy, niespełnione ambicje lub chcą tylko zarobić pieniądze opowiadając, że tylko oni są tymi najlepszymi i jedynymi.

Często brak ich kompetencji i znajomości psychologiczno-pedagogicznej prowadzi do rezygnacji z uprawiania tenisa stołowego.

Każde dziecko, każdy rodzic powienien wiedzieć, że tenis stołowy jest dla nich, a nie odwrotnie.

Dobry trener to pedagog, psycholog, metodyk i praktyk.

Nie da się z jakiejkolwiek z tych kompetencji zrezygnować, by osiągnąć maksimum możliwości swoich i podopiecznego, a jednocześnie z czystym sumieniem przyjrzeć się swojej trenerskiej twarzy w lustrze.

Zbyszek Stefański.

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze

Liu / 7.06.2021

Przede wszystkim trenerem tenisa stołowego musi być prawdziwy pasjonat a nie robiący to dla pieniędzy bo w tej dyscyplinie nie ma ich zbyt wiele. Niestety większość trenerów to typy zatrudnione po znajomości często byli zawodnicy, którzy mają na wszystko wywalone a tym bardziej pracę i wyszukiwanie talentów. Jedyną motywacją do działania jest dla nich wyciąganie kasy ze związku i od rodziców zawodników.

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku