Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Trzy mecze Polaków


Nasi juniorzy wygrali 3:0 mecz z Portugalczykami, juniorki , również 3:0 wygrały z Greczynkami,  kadetki przegrały, po pięknej walce, 2:3 z kandydatkami do medalu,  Francuzkami.

Image

POLSKA – PORTUGALIA JUNIORZY 3-0

Polscy trenerzy nie mieli łatwego zadania jeśli chodzi o ustawienie składu na ten mecz. Patryk Chojnowski, po słabszych występach, nie zagrał w meczu z Hiszpanią. Zastąpił go Daniel Puchalski, ale to nie on, a właśnie Patryk wystąpi w meczu o ósemkę. Trenerzy podjęli taką decyzję po rozmowie z Patrykiem.

Pierwszy mecz: Mateusz Gołębiowski z Ivo Silvą

Set 1: 4-3, 4-4, pomimo prowadzenia 4-1 już mamy remis. Bardzo waleczny Mateusz zdobywa kolejne punkty, 6-4. Dobra gra, spokojna, pewna, 9-5. Wygrany set 11-5. Był to szybki set, pewnie wygrany przez Polaka. Mateusz gra bardzo ambitnie, ale przede wszystkim bardzo pewnie.

Set 2: Podanie Mateusza. 0-1. Jest, piękna wymiana po beckhendzie i 2-1. Wspaniała kontra forehendowa i dwupunktowe prowadzenia. Bardzo dobry, jak do tej pory mecz w wykonaniu Matuesza. Nie tylko dlatego, że prowadzi, ale gra bardzo mądrze. tam gdzie trzeba pewnie zagrać w stół to trafia, a kiedy trzeba przyśpieszyć to to robi.6-4. 6-6. 9-6 po bardzo dorym ataku topspinem z forehendu. 9-7. Tym razem po pięknej wymianie punkt dla Portugalczyka, 10-9, JEST 11-9, BRAWO.
Bardzo dobry mecz, wiele ładnych , długich wymian piłek, wiele walki. Tym bardziej cieszy, że jak do tej pory to Polak jest górą.

Set 3: 4-3, dalej bardzo dużo walki, czas dla Portugalii. 5-4, , 6-4, mam wrażenie, że Mateusz cały czas kontroluje sytuację. 8-4. BRAWO piłka meczowa dla Polaka 10-4, 11-4. BRAWO MATEUSZ.

Drugi mecz: Patryk Chojnowski – Andre Silva

Set 1: 2-0, jest, Patryk krzyczy, bardzo ważne, aby walczył do upadłego, 3-0.3-2. Na razie gra jest bardzo urywana, dużo błędów po obu stronach 3-3. 4-5, bardzo duży doping z trybun dla Polski, 4-6. Ważny to set, ważny dla psychiki Patryka. 4-7, 4-8. 6-8, jeszcze jest walka, ale Patryk przegrywa do 6.

Set 2: 5:4 dla Patryka, 5:6, Patryk wyrównuje na 6:6, nasza ławka dostaje upomnienie za zbyt głośne zachowanie. Po 7. Po 8. Po 9, chociaż to Patryk zawsze musi wyrównywać. 10:9, tym razem Patryk na prowadzeniu. Po pięknej wymianie Patryk wygrywa seta do 9.

Set 3: 1:1, 2-1, 3-2, podoba mi się znów gra Patryka, walczy jak w meczu z Anglią. 6-5, czas dla Portugalczyka. 7-6, polska ławka skacze do góry, 8-6.9-7, nie jest źle. Serwis Silvy. 10-9, czas dla Polski, 10-10, oj oj… JEST 12-10, brawo, brawo… W końcu widzimy walczącego Patryka.

Set 4: 1-1. jest dobrze 5-1, wygrywamy, a co ważniejsze walczymy!6-2.7-3, 8-3, Patryk już tego meczu nie przegra, nie dziś, 9-3. 9-7…oj oj, 10-8. Żółta kartka dla naszego trenera, ale opłaciło się 11-9 dla Patryka!! PROWADZIMY 2-0. BRAWO

Może ostatni mecz?

Paweł Fertikowski – Vitaly Efimov

Set 1: 0-1 1-1, po dobrym serwisie Pawła. Teraz bardzo dobre dwie piłki zagrane przez Portugalczyka, 2-3. 3-3, po mocno rotacyjnym topspinie w beckhend, Efimov blokuje za stół. 5-4. Pierwszy set wygrany przez Pawła.

Set 2: 5:5, 8-8, mieliśmy małe problemy techniczne, ale już chyba ok.  8-10, 10-10. Brawo teraz Paweł ma piłkę setową i jest, lekki topspin i Efimov blokuje w siatkę. https://roksa.ch

Set 3: 4-1, 6-3, 8-7, Polska ławka żyje meczem, jest dobrze, wygrana do 9.!!!!

Komentarz Mateusza Gołębiowskiego, Patryka Chojnowskiego i Pawła Fertikowskiego:

Po wczorajszym dniu dzisiaj nie byliśmy zbyt pewni siebie. Zdenerwowanie ustąpiło jednak na krótko przed meczem. Na pewno nie liczyliśmy wczoraj, że uda nam się awansować do ósemki i tym bardziej nas to cieszy. Jutro gramy o medal z Czechami, mają wyrównany skład, ale nie jesteśmy na straconej pozycji.

 Ja po wczorajszym słabszym dniu dzisiaj nie zagrałem ze Słowacją, ale to jest normalne, jak się słabiej gra to wchodzi ktoś inny. O tym, że zagram z Portugalią dowiedziałem się 5 minut przed spotkaniem, ale nie był to dla mnie problem –
powiedział Patryk.

Grałem przy stanie 2-0 dla nas więc nie było to duże obciążenie, bo zapas był. W trzecim secie prowadziłem już 6-3, przeciwnik zrobił 7-6, ale udało się wygrać – dodał Paweł.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku