Gorący news

Zapraszamy na zakupy do sklepu stacjonarnego i internetowego www.ustefiego.pl

 

<

Waldner radzi, część 2

A oto zapowiadane kolejne punkty J. Ove Waldnera, kończące jego rozważania o dochodzeniu do mistrzostwa w tenisie stołowym.

Image

6. Podpatruj najlepszych

Oglądaj jak najwięcej tenisa stołowego. Używaj kamery wideo do nagrywania czołówki światowej. Sam pamiętam jak podpatrywałem Tibora Klampara. Jego praca nadgarstkiem i moment uderzania piłki był szczególny. Oglądając Chińczyków uczyłem się w jakim kierunku mam rozwijać swój serw. Oglądając i analizując swoich przeciwników widzisz ich silne i słabsze strony. Zaznajamiasz się też z różnymi pomysłami na trzymanie rakietki i sposobami poruszania się. W czasie treningów możesz grać i trenować kopiując (ich ruchy, pracę nóg, serw) niektórych zawodników. I naśladując ich – wczuwając się w ich specyfikę poruszania, technikę, zachowanie przy stole – widzisz dlaczego w pewnych elementach gry są tak dobrzy. W szwedzkiej kadrze szczególnie uzdolniony w tym kierunku był Eric Lindh (sam kiedyś widziałem, jak Eric przy okazji jakiegoś turnieju w czasie rozgrzewki naśladował Leszka Kucharskiego – można było boki zrywać: przypis Z.S).

7. Analizuj grę swoich przeciwników

Kiedy grasz po raz pierwszy z jakimś przeciwnikiem pytaj przed grą swoich przyjaciół i kolegów o ich opinię na temat jego gry. Oglądaj też jego gry z trybun, aby samemu też sobie wyrobić zdanie. Dyskutuj o rzeczach ważnych, jak i tych, które na pierwszy rzut oka wydają się mniej ważne. Tenis stołowy jest bowiem sportem, w którym o zwycięstwie decyduje bardzo duża ilość czynników. Jeśli w ten sposób przygotujesz się do gry twoje szanse na zwycięstwo wzrastają. Maksymalnie wykorzystuj czas pomiędzy grami.

8. Graj tak jak myślisz

Mentalne wyzwania jakie czekają na ciebie w tenisie stołowym są chyba najtrudniejsze do pokonania. Swoją filozofię i sposób myślenia wypracowałem tak by do mnie pasowała. Myślę, że jest ważne, aby w dużej mierze samemu do tego dojść. Może właśnie taki sposób myślenia i postępowania buduje samoakceptację i dobry wizerunek własny. Powinieneś oczywiście słuchać i innych, ale koniec końców ty rozstrzygaj. Kiedy byłem chłopcem chętnie oglądałem sposób zachowania Bjorna Borga i Ingemara Stenmarka. Ich cisza wewnętrzna bardzo mi imponowała. Moje porażki zawsze szczegółowo analizowałem, ale potem szybko starałem się je zapomnieć. Natomiast zwycięstwa ciągle są w mojej głowie. Pomaga mi to w zaufaniu do samego siebie.

9. Okazuj szacunek

Tenis stołowy karze często porażką tych, którzy lekceważą swoich przeciwników. Ważne jest także, by zaakceptować porażkę i zachować się z klasą. Trzeba też okazywać szacunek przeciwnikowi. I to bez względu na jego poziom sportowy.

10.Patrz do przodu

Pamiętaj o tym, że aby zostać dobrym zawodnikiem potrzebujesz na to wiele lat ciężkiej pracy. Musisz też wiedzieć, że w naszym sporcie, co rusz pojawiają się nowe rzeczy, które powinieneś wprowadzać do swojej gry. Nie patrz też pesymistycznie na swoje chwilowe niepowodzenia, szczególnie kiedy jesteś młodym zawodnikiem. Pracuj po prostu dalej. Zawsze starałem siebie kontrolować bez względu na przebieg gry.

Życzę szczęścia.

Jan-Ove Waldner

Komentarz: Być może ma rację Zbyszek Liszewski twierdząc, że Waldner tego tekstu nie napisał samodzielnie. I może to dobrze. Widać bowiem, że ten kto mu pomagał świetnie zna samą osobę Waldnera i jego życie. Można jednak śmiało stwierdzić, że ten świetny zawodnik czynnie uczestniczył w formułowaniu tych 10 punktów. Pasują bowiem one jak ulał do specyfiki jego gry i zachowania przy stole.

Zbyszek Stefański

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

NEWSLETTER

Zapisz się do newslettera i bądź zawsze na bieżąco

O nas

Portal www.time-out.pl powstał w głowie 2 osób Zbyszka Stefańskiego i Rafała Kurowskiego. Nie udało mi się ustalić dokładnej daty rozpoczęcia naszej działalności. ale po kolei....
Czytaj więcej

Na skróty

Facebook

Znajdź nas na Facebooku