Pożegnanie Tomasza Krzeszewskiego

 We wtorek podczas meczu Polska-Rumunia odbędzie się uroczyste pożegnanie Tomasza Krzeszewskiego z reprezentacją Polski.

Tomasz Krzeszewski od paru lat boryka się z problemami zdrowotnymi.

Jestem już po jednej operacji, przyniosła ona mi pewną ulgę, ale niestety nie będę mógł wrócić do grania na najwyższym poziomie. Sąsiednie kręgi również zaczynają mi dokuczać i dlatego zostałem zmuszony do zaniechania czynnego uprawiania sportu. Oczywiście nie chcę odchodzić od tenisa stołowego. Postaram się teraz przekazywać innym to wszystko czego mnie nauczono o tym sporcie.

Wszyscy pamiętamy Krzeszę jako wspaniałego zawodnika, ogniwo, które razem z Lucjanem Błaszczykiem było bardzo solidnym fundamentem reprezentacji. Kontuzja niestety wyeliminowała go ze sportu. Przed Tomkiem były na pewno jeszcze możliwości lepszej gry i jeszcze lepszych wyników. Szkoda, że koleje losu nie pozwoliły mu do końca wykorzystać talentu jaki posiada.

Chciałbym w imieniu wszystkich zainteresowanych pingpongiem podziękować Tomkowi za jego wkład w rozwój polskiego tenisa stołowego. Za jego trud na turniejach, gdzie zawsze można było na niego liczyć. Dziękuję mu również za jego rady dla młodszych zawodników takich jak ja, dla których on z Luckiem byli niedoścignionymi wzorami na zgrupowaniach kadry.
Życzę mu jako trenerowi samych sukcesów i wychowania zawodników co najmniej tak dobrych jak on sam.